tag:blogger.com,1999:blog-2588362240353871739.post4232496717968399280..comments2024-02-14T10:22:04.236+01:00Comments on Skacząc w kałużach: Od nas, dla Was, czyli małe Candy na wakacje :)magda(c)http://www.blogger.com/profile/08485824285319455686noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-2588362240353871739.post-43764627578334535812014-07-10T23:40:26.211+02:002014-07-10T23:40:26.211+02:00Ja też dołączam do zabawy! :) Moje dzieciaki bardz...Ja też dołączam do zabawy! :) Moje dzieciaki bardzo lubią bawić się w zabawę "What's missing?" polegającą na tym, że kładziemy przed dziećmi kilka drobnych przedmiotów (figurek lub obrazków), nazywamy je wspólnie po angielsku po czym prosimy "close your eyes!" a gdy dzieci/dziecko ma zamknięte oczy chowamy jeden z fantów i prosimy "open your eyes, what's missing?" Zadaniem dziecka jest oczywiście odgadnięcie czego brakuje.<br />Bardzo lubimy także piosenki z serii Super Simple Sogns - szczególnie tą kształtach http://supersimplelearning.com/songs/original-series/two/the-shape-song-2/, podczas której dzieci biegają jak szalone po mieszkaniu i wyszukują przedmioty w odpowiednim kształcie. <br />Z książeczek zaś kochamy miłością wielką Sandrę Boynton - kilka z jej książek doczekało się już wersji muzycznych i bardzo lubimy ich słuchać/śpiewać, np. : http://www.youtube.com/watch?v=Cht5g_Uw0_Q<br />Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/16236467625436511513noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2588362240353871739.post-38391105897877778662014-07-09T20:44:25.069+02:002014-07-09T20:44:25.069+02:00Ooo - zgłaszam się do zabaway!
U mnie starsza cór...Ooo - zgłaszam się do zabaway!<br />U mnie starsza córa uczy młodszą. Mój udział polegał na podrzuceniu ksiązki Claire Selby: Jak pomóc Twojej klasie w nauce angielskiego. Przewodnik dla nauczycieli.<br />Poniżej zabawa, którą Rita wybrała do udziału w konkursie:<br />" Zabawa znakomita do nauki słownictwa dotyczącego jedzenia oraz ogólnej komunikatywności i rozumienia ze słuchu.<br /><br />Dziecko przygotowuje menu własnej restauracji, gdzie wkleja/rysuje obrazki tego, co można w niej spożyć i czego się napić (nie muszą to być wystawne dania, my oferowałyśmy banany, chleb z masłem lub bez, wodę, mleko...). Jeśli uczy się także po angielsku pisać, można dodać podpisy.<br /><br />Przygotować musimy także jedzenie i napoje, które będziemy serwować w restauracji (mogą to być zabawki z zestawu małego kuchcika czy wycięte z papieru rysunki; dla ambitniejszych oczywiście prawdziwe jedzenie, ale nam się nie chciało!). Ważne tylko, by były one w zgodzie z menu.<br /><br />Gdy wszystko jest gotowe, wchodzimy w role. Dziecko jest klientem, który, oczywiście po angielsku, składa zamówienie; dorosły kelnerem, który je przyjmuje i przynosi posiłek. Dziecko może jedynie wymawiać nazwy produktów, na które ma ochotę, bez dodatkowych formułek grzecznościowych, chyba że jego poziom języka na to pozwala. Potem następuje zamiana ról. <br /><br />Najlepsza zabawa jest wtedy, gdy jako klient stanowimy wyzwanie dla małego kelnera: mówimy dużo, stale zmieniamy zdanie - nie jest łatwo wyłowić z tego chaosu kluczowych informacji, które są zrozumiałe dla dziecka :)<br /><br />Jeśli bawimy się z kilkorgiem dzieci, można dodać rolę kucharza czy też zwiększyć liczbę klientów/kelnerów."<br />Pozdrawiam ciepło<br />Małgorzata<br />Ps. Ja też dziś miałam lekcję z córą. Musiała mi tłumaczyć taki dowcip (HOMOPHONES):<br />Why was 6 mad 7 won her a stuffed elephant?<br />Because 7 1 1 4 9 2.MAMATYKAhttps://www.blogger.com/profile/05271950608550733145noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2588362240353871739.post-42148125752747392722014-06-25T11:13:26.488+02:002014-06-25T11:13:26.488+02:00Bardzo fajny pomysł :)
My bawimy się tak. W ramac...Bardzo fajny pomysł :) <br />My bawimy się tak. W ramach rozgrzewki, aby dać Młodym szansę wyskakania się śpiewamy Little Bunnies. Bawią się w to i dwulatki i dziesięciolatki. A piosenka idzie tak:<br /><br />Litlle bunnies sleeping until noon<br />Shall we wake them up<br />Let's sing a merry tune?<br />Oh how so still, are they ill, wake up little bunnies!<br />Hop little bunnies, hop hop hop,<br />Hop hop hop, hop hop hop<br />Hop little bunnies, hop hop hop,<br />Hop hop hop.... śpiewamy, śpiewamy...<br />... and STOP!<br /><br />A kiedy mamy ochotę na chwilę ciszy ramy w Dead Fishes. To taka odmiana Króla ciszy.<br />Three, two, one<br />Dead fishes.<br />Dzieciaki leżą spokojnie na podłodze. Kto wyda dźwięk lub się poruszy przegrywa. U nas co gorliwsi gracze są w stanie zasnąć, a strudzona matka może spokojnie usiąść, wypić herbatę/kawę, poczytać... ponudzić się... zdenerwować, czy gracze żyją, a w końcu stwierdzić You All Won!<br /><br />Bardzo podobają mi się te jasne i przejrzyste reguły konkursu. Pozdrawiam serdecznie<br />linumhttps://www.blogger.com/profile/03847724491934384697noreply@blogger.com