niedziela, 26 maja 2013

Malowanie po lustrach

Wiosna przyszła, słońce świeci i z każdym, coraz dłuższym dniem przybywa mi energii. Zachciało mi się zmian, nowych zabaw, czegoś innego po prostu. Szukając inspiracji w sieci, trafiłam TUTAJ na propozycje wykorzystania luster w czasie zabawy. Szybka wycieczka do Ikei po lustrzane płytki i zaczynamy. Bez zbędnych przygotowań, wyjęłam farbki do malowania palcami i rzuciłam hasło: malujemy po lustrach.




Malowanie było dowolne, bez tematu, bez wskazówek -po prostu, co komu w duszy gra ;-)



Jak można się domyślać, najwięcej entuzjazmu wzbudzało... mycie luster! Zwłaszcza psikanie płynem bez ograniczeń ;-)


Łatwe, szybkie i przyjemne - taka zabawa ma same zalety. A nasze lustra wykorzystamy jeszcze nie raz!

14 komentarzy:

  1. Na pulpicie blogera przeczytałam obok Twojego zdjęcia: "skacząc po lustrach" i moje zdumienie nie miało granic :):):)

    OdpowiedzUsuń
  2. No patrz, a ja nadmiar naszych luster wyniosłam do piwnicy... Ale muszę poczekać, junior junior ma etap rzucania wszystkim, co popadnie. Ale mam ideę na potem. Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  3. No to robimy wycieczkę do IKEI!! Cudowne malowanie! i można "po własnej buzi" malować bez granic!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ano można... i nie trzeba jej potem szorować ;-)

      Usuń
  4. Mam takie same plytki; juz dawno zastapione w lazience czyms innym i nie wiedzialam co z nimi zrobic.... dzieki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja po prostu uwielbiam gdy uda się wykorzystać do zabawy coś co już się ma i nie trzeba kupować. Szczęściara z Ciebie ;-)

      Usuń
  5. Rewelacja! Trzeba nabyć lustra koniecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ta zabawa z taką małą damą jak Emma, może mieć nieco inny przebieg niż z chłopakami ;-)

      Usuń
  6. Madziu, dziękuję za pomysł. Przed nami wizyta w I , wpisujemy zatem płytki lustrzane na listę zakupów.
    A ja już dzś uściski imieninowe Ci ślę !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co prawda imienin w maju nie obchodzę, ale ślicznie dziękuję ;-) Serdecznych uścisków nigdy dość!

      Usuń
  7. No proszę nie zxapytałam przed uściskami!!!! Ale ślę nawet bez imienin.
    Madziu zapraszam na konkurs- może Wam się przyda do ćwiczen i zabaw!

    OdpowiedzUsuń
  8. O, to bardzo ciekawe. I jeszcze przypomniało mi się, że można malować na kartce (leżącej obok lustra) patrząc wyłącznie w lustro...

    OdpowiedzUsuń